W czterech spotkaniach rozstrzygnęły się losy finałowych zmagań bowlingowych w sezonie 2021/2022. Zajmujący po sesji zasadniczej 5 miejsce Strażacy okazali się najsilniejszym zespołem i zdobyli tytuł mistrzowski !
Dariusz Jagusiak, Paweł Mięsowski, Wiesław Jagusiak oraz Jacek Frymus w trzeci i czwartym spotkaniu finałowym dwukrotnie pokonali Mocnych 20 – 12 i zasłużenie zgarnęli główne trofeum.
Gratulacje dla drużyny STRAŻAKÓW !
Mecz finałowy nr 3
data: 16.05.2022
MOCNI – STRAŻACY 12 – 20 (1 – 6; 2 – 6; 8 – 0; 0 – 8)
[384 – 387; 387 – 393; 392 – 365; 345 – 371]
Pierwsze dwa sety to zacięta walka o każdy pin. Oba zespoły mocno skoncentrowane nie odpuszczały rywalowi. Wiadomym było, iż zwycięzca trzeciego starcia zyska sporą przewagę psychologiczną przed kolejnym starcie.
Obie odgrywki wygrali Strażacy 2 – 6, ale przewaga w totalu to odpowiednio 3, oraz 6 pinów ! Po dwóch setach Strażacy prowadzili 12 – 4 i wydawało się, że mają mecz po kontrolą. W kolejnym secie doszło do lekkiej dekoncentracji zawodników przyszłego mistrza. Natychmiast wykorzystali to Mocni. Pewno 8 – 0 w secie, wygrana różnicą 27 pinów w totalu i w efekcie przed ostatnim setem na tory powracają emocje.
W czwartej odgrywce dało się czuć presję. Wyniki indywidualne bowiem były nieco słabsze niż we wcześniejszych partiach. Ostatecznie lepiej z „nerwami” poradzili sobie Strażacy. Darek Jagusiak pokonał Wolika, Paweł Mięsowski ograł Kamila Matuska, a i Total padł łupem Strażaków. Tym samy po trzech meczach Mocni przegrywali 1 – 2 w finałowej rywalizacji.
STRAŻACY – MOCNI 20 – 12 (6 – 2; 8 – 0; 0 – 8; 6 – 2)
[356 – 350; 380 – 301; 327 – 375; 392 – 389]
Czwarte i jak się okazało ostatnie spotkanie trzymało w napięciu , aż do przysłowiowej ostatniej „ramki”. Co prawda Strażacy zaczęli bardzo mocnym uderzeniem i po dwóch setach prowadzili już 14 – 2 ! Gdy wydawało się, że jest już po meczu, w trzeciej odgrywce Mocni przywrócili sobie nadzieję na kolejny mecz, a nam kolejne emocje. Dekoncentracja Strażaków w trzeciej partii kosztowała ich zapewne sporo nerwów. Wolik wyraźnie pokonał Dariusza Jagusiaka, Matusek równie pewnie ograł MIęsowskiego, a w totalu Mocni wygrali przewagą 58 pinów.
Przed ostatnim setem w protokole widniał wynik 14 – 10 i wszystko jeszcze było możliwe, a co za tym idzie, emocji nie brakowało.
Ostatecznie po pojedynkach indywidualnych był remis 2 – 2. W totalu lepsi okazali się Strażacy, którzy rozstrzygnęli seta na swoją korzyść różnicą zaledwie 3 pinów !
